[ Łaźnia ] Grześ
A ja leżę, i leżę, i leżę,
to koncepty wykrajam, to kontenty odmierzę,
i się nie sprzeniewierzę.
A ja czekam, i czekam, i czekam,
w myślach góry haftuję, wielbłądy na igłę nawlekam,
w trosce o człowieka.
[ Rzeźnia ] Miś
Szyk flejtucha szykanuje,
jeśli nawet fleja zzuje,
co przyodziać być powinien,
aby zadość nie uczynić
hipsterce nieboszczce?
Hyc w reklamy:
„Mi się gubią kilogramy!”
Bez litości
karmią nimi instagramy.
Skądś to znamy:
To jest blichtr,
na miarę naszych możliwości.
#OczkoMisiu
[ Bieżnia ] Krzyś
Podyktowałbym jak kiedyś
modny outfit na balety,
ale może dość dyktatur nazbierało się,
niestety.
Rozpruwają się oczyma,
a pod pluszem czaszka trupia.
Kim Donalda i Trump Kima.
Kto tu kogo wciąż upupia?
Wyszło szydło – w głowie pupy.
Co tam,
podyktuję jednak:
Polska wyjdzie z grupy!
#Elegancko!
Widzę tutaj duży talent literacki. Tylko te polskie czcionki się nie komponują i oczy bolą. Ale kontent kroisz za serce chwytający.